Ryszard Terlecki zapowiedział, że kontrowersyjna nowelizacja uniemożliwiająca odmowę przyjęcia mandatu będzie procedowana. Ocenił, że w jego odczuciu propozycja wydaje się „rozsądna i logiczna”. Na uwagę o protestach opozycji, nie szczędził mocnych słów.
W ostatnim czasie do Sejmu wpłynął projekt grupy posłów Zjednoczonej Prawicy. Dotyczy on nowelizacji kodeksu postępowania w sprawach dotyczących wykroczeń. Szczególne dyskusje wywołał zapis znoszący możliwość odmowy przyjęcia mandatu. Mandat będzie można zaskarżyć do sądu, ale już po jego przyjęciu. Dodatkowo, trzeba będzie zrobić to samemu.
Czytaj także: Wałęsa o liście ws. Stonogi. „Sądownictwo zabrało mi około 200 000 zł”
Pytanie o sprawę usłyszał Ryszard Terlecki. „To jest pomysł naszych koalicjantów (Solidarnej Polski – red.). Wydaje się rozsądny i logiczny, bo rzeczywiście odmawianie przyjęcia mandatu raczej nie jest praktykowane w Europie” – przyznał. „Nie wiem, co z tym będzie. Będziemy to procedować” – dodał.
Terlecki o „durnej opozycji”
Dziennikarka zwróciła uwagę, że politycy opozycyjnych ugrupowań już protestują. Terlecki nie szczędził mocnych słów. „Durna opozycja w każdej sprawie mówi to samo, więc nie jest to nic nadzwyczajnego.” – ocenił.
Dziennikarka dopytała, czy faktycznie chciał użyć określenia „durna”. „Taka niepoważna” – odparł Terlecki. „W kółko to samo. To już się robi nudne” – dodał. Dopytywany, czy zatem ocenia opozycję jako „durną”, czy „nudną” odparł: „Jedno i drugie”.
Czytaj także: Kolejny rozłam w koalicji rządzącej? Porozumienie sprzeciwia się ustawie PiS
Projekt już oprotestowało także Porozumienie Jarosława Gowina. „Zobaczymy. Na razie wyrażają swoje wątpliwości. Nie jest tak, że każdy pomysł trzeba na wstępie dokładnie omawiać. Pewnie będzie rada koalicyjna, która wypowie się na ten temat.” – podsumował Terlecki.
Źr. dorzeczy.pl