Jarosław Kaczyński zaskoczył swoim przemówieniem w kościele Wszystkich Świętych w Starachowicach. Odbyła się tam msza święta w przeddzień 8. rocznicy śmierci Jadwigi Kaczyńskiej. W sieci nie brakuje ostrych komentarzy, jeden z nich zamieściła na Twitterze Hanna Lis.
W sobotę Jarosław Kaczyński wziął udział we mszy świętej odprawianej w przeddzień 8. rocznicy śmierci swojej matki Jadwigi Kaczyńskiej. Została ona odprawiona w kościele Wszystkich Świętych w Starachowicach, a uroczystość transmitowała Telewizja Polska. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wygłosił przemówienie, podczas którego podziękował za obecność i modlitwę. To jednak nie wszystko.
Kaczyński w swoim przemówieniu zawarł wiele akcentów politycznych. Odniósł się między innymi do aktualnej sytuacji politycznej w kraju, mówił o Strajku Kobiet oraz aferze Amber Gold. „Dzisiaj odrzucenie złą jest czymś niezwykle istotnym, bo zło atakuje. Atakuje nasz kraj, ojczyznę, naród. Atakuje instytucję, która jest w centrum naszej tożsamości, atakuje Kościół katolicki” – mówił.
Po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wielu polityków i dziennikarzy nie kryje zaskoczenia połączeniem mszy świętej za Jadwigę Kaczyńską z polityką.
Mocny komentarz zamieściła w sieci Hanna Lis, która wprost pisze o „kulcie jednostki”. „Oto nasz lokalny, nadwiślański Kim Ir Sen. Kult jednostki oficjalnie usankcjonowany. A skoro kult jednostki, to i matki tej nieszczęsnej jednostki. Prywatna msza święta transmitowana w telewizji „publicznej”. Kaczyński mentalnie utknął w głębokim komunizmie. Tylko Polski żal” – napisała.
Czytaj także: Pawłowicz wydała komunikat ws. tegorocznej WOŚP. Burza w sieci
Źr.: Twitter/Hanna Lis