Informacja o zwolnieniu Jerzego Brzęczka ze stanowiska selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski to dla wielu osób ogromne zaskoczenie. W obronie byłego już trenera stanął Marcin Najman, zdaniem którego Zbigniew Boniek popełnił błąd.
Jerzy Brzęczek w czasie swojej pracy z piłkarską reprezentacją Polski musiał mierzyć się z ostrą krytyką. Nie brakowało osób, które już dawno chciały, by został on usunięty z tej funkcji. Mimo to, konsekwentnie bronił go Zbigniew Boniek, który jeszcze jesienią twierdził, że nie ma planów zmiany selekcjonera. Teraz jednak coś się zmieniło, ponieważ Jerzy Brzęczek nie będzie już dłużej trenował polskiej kadry.
Decyzja prezesa PZPN wywołała lawinę komentarzy. Specjalny odcinek z tej okazji został nagrany na „Kanale Sportowym”, gdzie wymowny performance wykonał Krzysztof Stanowski. Na samym początku wyrzucił on biografię Jerzego Brzęczka do kosza.
W obronie Jerzego Brzęczka postanowił stanąć Marcin Najman. Zawodnik uderzył przy okazji w Krzysztofa Stanowskiego oraz stwierdził, że Zbigniew Boniek popełnił błąd. Pogratulował również Brzęczkowi syna. „Gość wprowadza drużynę do Euro, ma zdecydowanie dodatni bilans meczów, a takie szumowiny typu Stanowski go obśmiewają. Szumowiny, których największe osiągnięcie i ryzyko jakie ponieśli to gdy zagrali w totolotka. Bonito zrobił błąd. Gratuluję Syna Trenerze! To najważniejsze zwycięstwo” – napisał.
Najman gratuluje Jerzemu Brzęczkowi syna
Najman zamieścił również screen do wpisu zamieszczonego przez Roberta Brzęczka, zawodnika drugiego zespołu Rakowa Częstochowa, a prywatnie syna Jerzego Brzęczka. W swoim wpisie poprosił on o uszanowanie prywatności i podziękował za wsparcie. „Krytyka w sporcie jest ważna i jak najbardziej potrzebna. Można sobie czasem pożartować i rzucić mema. Nie można mylić jednak krytyki z brakiem obiektywizmu, a żartów z chamską szyderą, obrażaniem i wyśmiewaniem drugiego CZŁOWIEKA, nie mającą nic wspólnego ze sportem” – napisał.
Robert Brzęczek zwrócił się również bezpośrednio do swojego ojca. „Wiem, że zawsze prosiłeś, abym nic nie komentował, nie pisał i tak zwykle było. Jesteś niezwykle silną osobą i podziwiam Cię za to. Zawsze byłeś, jesteś i będziesz dla mnie wzorem do naśladowania i najlepszym Trenerem, Mentorem, Tatą i Człowiekiem” – dodał.
Czytaj także: Nowy selekcjoner Kadry? Włoskie media wskazują jedno nazwisko
Źr.: Twitter/Marin Najman, Facebook/Robert Brzęczek