Stacja TVP Info nie włączyła się do akcji protestacyjnej „Media bez wyboru”. Wieczorem na antenie wyemitowano kolejny odcinek programu „W tyle wizji”. Prowadzący: Magdalena Ogórek i Krzysztof Feusette opowiedzieli żarty na temat protestu.
Pierwszy dowcip pojawił się już na początku programu. Magdalena Ogórek opowiedziała internetowy żart, który nawiązuje do niechęci Rafała Trzaskowskiego do TVP Info. – W internecie krążył taki dowcip, że dziś spełnił się najczarniejszy sen Rafała Trzaskowskiego. Włączył rano telewizor, a tam tylko kanał TVP Info – mówiła prowadząca „W tyle wizji”.
Do protestu nawiązał także współgospodarz programu Krzysztof Feusette. Publicysta zażartował z komunikatu zamieszczonego na kanałach objętych protestem. – Po raz pierwszy dało się dzisiaj oglądać TVN24 bez takiego poczucia: pewnie coś zmyślają, znowu ten niesmak, znowu atakują innych za propagandę, sami będąc totalnymi propagandystami – mówił.
– Natomiast była jedna rzecz. Nie byliby sobą, gdyby choć raz nie ściemnili, jak mówi młodzież. Ja dzisiaj włączam TVN, a tam jest napis: Tu byłby twój ulubiony program. Mój ulubiony program TVN24? – dodał.
– Nie ma to jak siebie samego pochwalić. Wtedy jest zawsze najlepiej – podsumowała Ogórek.
Protest „Media bez wyboru”. Czołowi wydawcy zawiesili emisje i serwisy informacyjne
Największe media w Polsce nie zgadzają się z rządowym projektem wprowadzenia tzw. podatku od reklam. W ramach sprzeciwu czołowi wydawcy prywatni zawiesili transmisje telewizyjne oraz zablokowali działanie serwisów informacyjnych.
Przeciwnicy projektu przekonują, że jego konsekwencje odczują nie tylko wielkie koncerny medialne, ale również lokalni wydawcy małych portali. Media, które już teraz znajdują się w trudnej sytuacji finansowej staną przed ryzykiem upadłości. Innym argumentem podnoszonym przez przeciwników jest poważne ryzyko naruszenia wolności słowa.