Już dziś mamy poznać rządowe decyzje w sprawie kolejnych obostrzeń. Nie jest wykluczone, że wprowadzone zostaną między innymi ograniczenia osób, które będą mogły zasiąść przy świątecznym stole. Czy policja będzie przeprowadzała kontrole w domach? W rozmowie z Onetem głos w tej sprawie zabrał rzecznik komendanta głównego policji, inspektor Mariusz Ciarka.
Wiele wskazuje na to, że podobnie jak to było na Boże Narodzenie, również na Wielkanoc rząd ograniczy liczbę osób, które będą mogły zasiąść przy świątecznym stole. Być może ograniczenia nie będą dotyczyły osób już zaszczepionych. Decyzje w tej sprawie mamy poznać podczas konferencji prasowej, która odbędzie się już dziś o godzinie 11:00.
Nowe obostrzenia to odpowiedź na rosnące przypadki zakażeń. Inspektor Mariusz Ciarka w rozmowie z Onetem stwierdził, że samodyscyplina wśród Polaków jest coraz większa. „Koronawirus dotknął już wielu ludzi i ich rodziny, w związku z tym ta samodyscyplina jest coraz większa. Z drugiej strony długi okres pandemii spowodował, że wiele osób się do niej przyzwyczaiło i poluzowało sobie tryb życia. Na szczęście, takich przypadków wciąż nie jest dużo” – mówił.
Kontrole w domach i kościołach? „Nie będziemy stosować taryfy ulgowej”
Rzecznik KGP pytany był, czy policja w okresie świątecznym planuje wzmożone kontrole. „Na pewno jeszcze mocniej będziemy kontrolować środki transportu publicznego. Ponadto będziemy reagować w miejscach, gdzie będzie gromadziła się większa liczba osób, np. w celu spożywania alkoholu. To są sytuacje, które najczęściej doprowadzają do rozprzestrzeniania się wirusa” – powiedział.
Inspektor Mariusz Ciarka zaznaczył jednocześnie, że nie ma planów wyrywkowych kontroli w domach. Podobnie jak w przypadku Bożego Narodzenia, funkcjonariusze będą reagować na zgłoszenia. „Nie robiliśmy tego w święta Bożego Narodzenia i nie będziemy robić tego teraz. Natomiast w przypadku zgłoszeń trzeba liczyć się z tym, że policjanci muszą reagować” – mówił. „Jeśli otrzymamy informacje, że są łamane przepisy w kościołach, to nie będziemy stosować taryfy ulgowej. W takiej sytuacji nie ma dla nas znaczenia, czy chodzi o księdza, czy inną osobę” – dodał.
Czytaj także: Jakie obostrzenia ogłosi dziś rząd? Jest nieoficjalna lista
Źr.: Onet