• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Izrael bombarduje cele w Gazie. Koniec rozejmu?

    Izrael bombarduje cele w Gazie. Koniec rozejmu?

    Sikorski ujawnił, kim jest jego syn. „Większość zapewne nie wie”

    Irański minister pisze po polsku. Sikorski natychmiast odpowiedział

    Hołownia jako marszałek podjął pierwszą decyzję. Zwrócono się do policji

    Plan „b” Marszałka Hołowni. Znamy szczegóły

    Luwr

    Ukradziono francuskie diamenty koronne. Luwr zamknięty

    PILNE PROJEKT

    Izrael złamał zawieszenie broni. Kolejny atak

    Putin

    Putin przedstawia warunki pokoju w Ukrainie: Żądania Kremla budzą kontrowersje

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Izrael bombarduje cele w Gazie. Koniec rozejmu?

    Izrael bombarduje cele w Gazie. Koniec rozejmu?

    Sikorski ujawnił, kim jest jego syn. „Większość zapewne nie wie”

    Irański minister pisze po polsku. Sikorski natychmiast odpowiedział

    Hołownia jako marszałek podjął pierwszą decyzję. Zwrócono się do policji

    Plan „b” Marszałka Hołowni. Znamy szczegóły

    Luwr

    Ukradziono francuskie diamenty koronne. Luwr zamknięty

    PILNE PROJEKT

    Izrael złamał zawieszenie broni. Kolejny atak

    Putin

    Putin przedstawia warunki pokoju w Ukrainie: Żądania Kremla budzą kontrowersje

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Polecane

500 zgonów dziennie, a oni organizują masowe imprezy. Polski DJ nie wytrzymał i pokazał zdjęcia

27 marca 2021
Kategorie: Polecane, Wiadomości, Wiadomości z Polski
imprezy kluby

Fot. pixabay.com

UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

Na sam najbliższy weekend w Warszawie zaplanowanych jest co najmniej 8 nielegalnych imprez w zamkniętych przestrzeniach, tajnych willach, itp. – ostrzega Kajetan Łukomski. DJ jest wściekły na hipokryzję środowiska klubowego, które z jednej strony narzeka na długość obowiązujących restrykcji, a równocześnie nie widzi niczego złego w ich notorycznym łamaniu, które… przyczynia się do wydłużania zakazów.

O wpisie Łukomskiego informuje portal wprost.pl. Artysta nawiązuje do dramatycznej sytuacji epidemicznej w naszym kraju, wielkich przyrostów chorych na COVID-19 oraz przypomina, że nasza służba zdrowia znajduje się na skraju wytrzymałości.

„W szpitalach brakuje łóżek. Lekarze i służba zdrowia jadą na oparach, rząd wydaje pieniądze na ideologiczne wojenki zamiast walkę z pandemią. Wiele osób za tydzień pojedzie odwiedzić rodzinę z okazji wielkanocnego długiego weekendu. Czy ze strony sceny klubowej możemy liczyć na solidarność i wsparcie? Otóż nie” – oświadczył.

DJ przerażony skalą nielegalnych imprez: Jestem jednak bardzo ciekawy jakie fikołki mentalne muszą wykonywać organizatorzy

Podczas gdy zwykli obywatele muszą znosić nieprzyjemne konsekwencje restrykcji niektóre środowiska organizują huczne imprezy. „Na sam najbliższy weekend w Warszawie zaplanowanych jest co najmniej 8 nielegalnych imprez w zamkniętych przestrzeniach, tajnych willach, itp. Ich line-upy często są reklamowane największymi ksywami, osobami, które na co dzień chwalą się lewicowymi poglądami, tolerancją” – czytamy.

Autor wpisu dostrzega hipokryzję organizatorów, którzy za wstęp na imprezy każą sobie słono zapłacić. „Ceny sięgają niebotycznych 100-200 zł za bilet (w obecnym klimacie ekonomicznym to mniej-więcej jak sprzedawanie woreczka ryżu za 50 zł podczas klęski głodu), a umotywowane są oczywiście 'dodatkowymi środkami ostrożności’. Niektóre z kuriozalnych opisów obiecują 'queerową bezpieczną przestrzeń’ (!), 'feminizm’ lub 'antysystemowość'” – podkreśla.

W dalszej części swojego wpisu autor przyznaje, że nie jest święty, jeśli chodzi o przestrzeganie obostrzeń. Zdarzyło mu się w okresie letnim zagrać dwa razy w zamkniętej przestrzeni, a zimą wziął udział w dwóch małych „domówkach”. „Teraz tego żałuję” – zastrzegł.

„Jestem jednak bardzo ciekawy jakie fikołki mentalne muszą wykonywać organizatorzy i DJs, żeby uparcie, co weekend promując własnymi twarzami i ksywami zamknięte deathparties w szczycie pandemii nie zauważać szkodliwości swoich zachowań (które nie zaczęły się wczoraj) i nieironicznie utyskiwać na dyskomfort lockdownu” – napisał.

Do wpisu Łukomski dołączył serię zdjęć. Odważne wyznanie DJ zostało docenione przez komentujących. Internauci dzielą się osobistymi historiami dotyczącymi COVID-19 oraz narzekają na bezmyślność i skrajny egoizm osób ostentacyjnie łamiących obostrzenia. W tym kontekście przypominają, że koronawirus zabija codziennie po kilkaset osób w naszym kraju.

W komentarzach pojawiły się również głosy krytyki zaadresowane do autora, ale Łukomski stwierdza jedynie, że spodziewał się hejtu.

Tagi DJlockdownnielegalne imprezywarszawa
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine