Tadeusz Cymański poinformował niedawno, że lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór. Polityk oczekiwał na operację, która miała nastąpić na początku kwietnia. Termin jednak przesunięto z powodu sytuacji epidemicznej w Polsce. Na antenie radia RMF FM polityk mówił zarówno o chorobie, jak i o innych bieżących sprawach.
Cymański przyznał, że o chorobie dowiedział się „niespodzianie i przypadkowo”. „To było w tym roku, w styczniu i przy okazji. Przy okazji badań, badań klatki piersiowej, bo sobie popalałem kiedyś zdrowo. Więc profilaktycznie rodzina naciska: badaj, badaj. I zrobiono USG jamy brzusznej i przy okazji okazało, że tam jest coś. No i później już badania bardziej szczegółowe potwierdziły, że jest to nowotwór.” – powiedział.
Czytaj także: Będą nowe obostrzenia? Rzecznik rządu zabrał głos
Polityk przyznał jednak, że choroba to jego sprawa osobista, choć faktycznie przyznał, że sam o tym pierwszy poinformował publicznie. „Co do samego mówienia, bo mam taką wadę, że mam czasami taki niepohamowane napady szczerości.” – stwierdził Cymański.
Cymański o raku
„Ja mam naturę pogodną, a poza tym chcę powiedzieć wyraźnie tutaj od razu, też powiedzieć, że rak rakowi, nowotwór nowotworowi, nierówny.” – mówił dalej Cymański. „Nie wiem, jak się sprawy potoczą, gwarancji nie ma, bo to, że nowotwór jest złośliwy, to jeszcze nie znaczy, że się będzie rozwijał. On ma – tak jak to się nazywa fachowo – niski wskaźnik, bo są specjalne terminy medyczne, agresywności, nie jest agresywny tak mocno i niestety musieli przełożyć” – dodał mówiąc o operacji.
Czytaj także: Kiedy dzieci wrócą do szkół? Jest wstępny termin
„No i dowiem się za dwa tygodnie, tak mniej więcej, w zależności od rozwoju sytuacji, bo wszyscy mamy nadzieję, że ta fala, to tsunami jednak minie, ten szczyt zachorowań i wtedy ta droga się otworzy i będę operowany. Mam nadzieję, jeszcze w kwietniu, bo to nie jest sytuacja taka dramatyczna, w innych sytuacjach, ale nie ma co czekać, trzeba go po prostu wyciąć.” – mówił.
Nowe zakażenia
We wtorek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 8 245 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. Mamy więc kolejny spadek zakażeń w stosunku do ostatnich dni. Resort poinformował również o śmierci 60 zakażonych osób. „Z powodu COVID-19 zmarło 28 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 32 osoby” – czytamy.
Łącznie w naszym kraju wykryto 2 456 709 przypadków zakażenia koronawirusem. 55 065 osób nie żyje a 2 036 577 uznano za wyzdrowiałe.
Źr. RMF FM