Do Sądu Okręgowego w Gliwicach trafił akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi M. ps. „Mara”. To zawodnik MMA i jednocześnie przywódca zbrojnego ramienia zorganizowanej grupy przestępczej. Grupa zajmowała się obrotem znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych oraz popełnianiem przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Drugi z oskarżonych to Krzysztof S. Dwóm oskarżonym prokurator zarzucił łącznie popełnienie 33 przestępstw.
Grupa składała się z członków „TORCIDY” – pseudokibiców jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Dotychczas prokurator oskarżył 34 osoby wchodzące w skład tej grupy. Postępowanie było prowadzone przez Prokuraturę Krajową wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji.
Prokurator oskarżył Krzysztofa M. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Według śledczych, zawodnik MMA kierował zbrojnym ramieniem grupy, której przewodził Arkadiusz L. oskarżony w kwietniu 2020 roku.
Czytaj także: Złodziej uciekał z reklamówką pieniędzy. Kilkaset tysięcy złotych!
Pozostałe zarzuty wobec Krzysztofa M. dotyczą uczestniczenia w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych w postaci marihuany, haszyszu, amfetaminy, kokainy, wewnątrzwspólnotowe dostawy tych substancji. Kolejne zarzuty, jakie usłyszał zawodnik MMA dotyczą szeregu czynów przeciwko życiu i zdrowiu – pobicia kibiców innych klubów piłkarskich w tym przy użyciu niebezpiecznych przedmiotów. Wśród zarzutów są również przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości – składanie fałszywych zeznań.
Zawodnik MMA na czele bojówki
W toku śledztwa prokurator ustalił, że oprócz osób zajmujących się dystrybucją narkotyków grupa dysponowała zbrojnym ramieniem młodych bojówkarzy z Torcidy. Przewodził nimi Krzysztof M. ps. „Mara” – zawodnik MMA. Osoby wchodzące w skład bojówki charakteryzowały się gotowością do popełniania przestępstw od udziału w zbiegowiskach po pobicia. Na telefoniczne wezwania liderów grupy przyjeżdżało nawet kilkadziesiąt osób w celu pobić lub zastraszeń. Tymi samymi metodami wymuszano na współpodejrzanych i świadkach składanie korzystnych dla liderów grupy zeznań lub wyjaśnień, bądź wręcz odstąpienie od zawiadomień o przestępstwach popełnionych na ich szkodę.
Do popełniania przestępstw członkowie grupy używali broni palnej, siekier, maczet, noży, kijów bejsbolowych i pałek teleskopowych. Grupa działała w latach 2010 – 2019, jej głównym obszarem działalności był obrót znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych. Jednocześnie celem działania grupy było przejęcie kontroli nad wszelką działalnością przestępczą w Zabrzu i okolicach.
Czytaj także: Tragiczny finał poszukiwań 19-latki. Natalia nie żyje
Członków grupy łączyły relacje przestępcze, rodzinne i towarzyskie, wspólne ćwiczenia na siłowni lub treningi sztuk walki, zgrupowanie wokół zespołu muzycznego prowadzonego m. in. przez Daniela K., w którego teledyskach występowali. Członkowie grupy nosili charakterystyczne ubrania np. z napisem „Torcida”. Mieli także identyczne tatuaże o treści „BRT” świadczące o przynależności do grupy, które w przypadku wykluczenia musieli usuwać.