Mężczyzna, który przyznał się do uprowadzenia i zamordowania 11-letniego Sebastiana z Katowic przebywa na terenie zakładu karnego w Raciborzu (woj. śląskie) – wynika z ustaleń „Gazety Wyborczej. Dziennikarze dowiedzieli się, w jakich warunkach odbywa areszt…
Tomasz M. został zatrzymany w związku z porwaniem i zabójstwem 11-letniego Sebastiana. 41-leteni optyk z Sosnowca przyznał się do winy, a we wtorek Prokuratura Okręgowa przedstawiła mu zarzuty. Zgodnie z decyzją sądu mężczyzna spędzi trzy miesiące w areszcie.
Sprawa brutalnego morderstwa 11-letniego chłopca wywołała gwałtowny sprzeciw społeczny. Nastroje doskonale ilustrują napisy, które pojawiły się na salonie M.: „diabeł na ciebie czeka” i „śmierć pedofilom”.
Kilka dni temu „Super Express” informował o gwałtownej reakcji osadzonych z Aresztu Śledczego w Mysłowicach. Na nagraniu słychać krzyki, wulgaryzmy i groźby śmierci zaadresowane do zabójcy 11-latka. Jednak osadzeni zostali wprowadzeni w błąd, bowiem przedstawiciele placówki zapewniali, iż 41-latek nie przebywa w Mysłowicach.
Gdzie naprawdę przebywa zabójca 11-letniego Sebastiana? „Wyborcza”: Będzie w najcięższym więzieniu na Śląsku
Dziennikarze katowickiej „Gazety Wyborczej” ustalili, że mężczyzna odbędzie areszt na terenie zakładu karnego w Raciborzu. Obiekt ma opinię najsurowszego więzienia na na Śląsku. Kluczowy wpływ na wybór zakładu miała możliwość odizolowania M. od pozostałych więźniów.
– Na zwykłych oddziałach posiłki, czy książki roznoszą więźniowie. Na oddziale „N” robią to strażnicy. Jego pensjonariusze mają też własny spacerniak i monitorowane cele – opowiada jeden z informatorów gazety.
41-letniemu mężczyźnie przyznano pojedynczą celę. Choć będzie przebywał wśród więźniów o statusie „N” (niebezpieczny), to jednak nie będzie rewidowany przy każdym wyjściu i powrocie do celi, ponieważ sam statusu „N” nie posiada.
M. nie będzie miał kontaktu z innymi więźniami. Jego cela będzie objęta monitoringiem. – Tak naprawdę to więzienie w więzieniu, reszta osadzonych nie ma pojęcia, co tam się dzieje – dodaje informator.