Dwa lata pozbawienia wolności grożą 43-letniemu mężczyźnie, który pijany wtargnął do kościoła w Wojniczu (województwo małopolskie). Zaczął awanturować się i wykrzykiwać wulgaryzmy, zakłócając sakrament spowiedzi.
Do całego zdarzenia doszło w parafii pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Wojniczu na terenie województwa małopolskiego. W kościele trwała właśnie spowiedź, gdy do budynku wszedł 43-letni mężczyzna. Zakłócił w ten sposób spokój kilkudziesięciu osób, w tym dzieci.
Jak przekazali policjanci, mężczyzna wykrzykiwał wulgaryzmu i głośno włączał muzykę w telefonie. Miał również podejść do jednego z konfesjonałów, jakby do spowiedzi, ale zamiast tego zaczął się awanturować.
Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy wyprowadzili mężczyznę z kościoła. Jak się okazało, miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. 43-latek usłyszał zarzut złośliwego przeszkadzania podczas aktu religijnego. Grozi mu za to do dwóch lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Morawiecki posłuchał biskupów? Jest decyzja ws. obostrzeń w kościołach
Żr.: Radio ZET