Apele polskich biskupów zostały wysłuchane? Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział korektę decyzji ws. obostrzeń obowiązujących w kościołach.
Episkopat powoli traci cierpliwość do restrykcji koronawirusowych. W poniedziałek informowaliśmy o liście abp. Stanisława Gądeckiego zaadresowanym do premiera Mateusza Morawieckiego.
„Chciałbym wyrazić mój smutek z powodu utrzymywania dotychczasowych limitów wiernych w kościołach z czasu, gdy dzienna liczba zachorowań w Polsce oscylowała wokół 30 tys.” – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
W opinii abp. Gądeckiego w polskich kościołach dotychczas przestrzegano reżimu sanitarnego. Następnie hierarcha podkreślił, że nie może wyrazić zgody na podtrzymywanie surowych restrykcji, jeśli władze jednocześnie odmrażają większość kluczowych stref życia społecznego. „Nalegam raz jeszcze na zmniejszenie obostrzeń w kościołach i innych miejscach kultu” – czytamy w liście.
Morawiecki komentuje list przewodniczącego Episkopatu. Padła jasna deklaracja
Na odpowiedź premiera Morawieckiego nie trzeba było długo czekać. Szef rządu został zapytany o list abp. Gądeckiego przez dziennikarzy na wtorkowej konferencji prasowej. – Jesteśmy w kontakcie z komisją Episkopatu Polski. Wczoraj pan minister Mueller rozmawiał z abp. Mizińskim, który jest sekretarzem Konferencji Episkopatu – stwierdził Morawiecki.
Szef rządu zapowiedział luzowanie obostrzeń w świątyniach. – Podjęliśmy decyzję, żeby podobnie jak to jest w innych miescach, te święte dla Polaków miejsca, jakimi są kościoły, żeby mogły być nawiedzane. Dlatego ta decyzja, która będzie obowiązywała od najbliższego tygodnia, dotyczy właśnie również kościołów – podkreślił premier.
Morawiecki nie chciał jednak ujawnić szczegółów. Zapowiedział natomiast, że przedstawi je minister Adam Niedzielski na czwartkowej konferencji prasowej.