Powrót Donalda Tuska kolejny raz powrócił jako temat medialny. Czy były szef Rady Europejskiej stanie na czele polskiej opozycji? Do sprawy odniósł się lider sejmowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Spekulacje powróciły za sprawą ostatniego wywiadu Donalda Tuska dla TVN24, w którym dość enigmatycznie odniósł się do możliwości powrotu na krajowe podwórko polityczne. Nie jest tajemnicą, że w obliczu głębokiego kryzysu PO, środowisko tej partii namawia swojego lidera do zwiększenia aktywności politycznej.
Tusk już w przeszłości był przez publicystów liberalnych „namaszczany” na człowieka, który zjednoczy opozycję i pokona Jarosława Kaczyńskiego. Jak do tych koncepcji odnosi się Włodzimierz Czarzasty?
– Nie znam pana Donalda Tuska, nigdy z nim nie rozmawiałem. Każdy ma prawo mieć swoją aktywność w Polsce – powiedział w Polskim Radiu 24. Następnie skierował do byłego szefa Rady Europejskiej radę.
– Ja bym doradzał tylko jedną rzecz, żeby robić, a nie mówić. Zapowiedź pana Donalda Tuska, że powraca jest chyba piąta albo szósta. Nie mówię o tym z cynizmem, tylko jeżeli ma wracać, to niech wraca – dodał.
Czarzasty sceptycznie o szansach powrotu Tuska. Co sądzi o przedterminowych wyborach?
Okazuje się, że Czarzasty jest sceptycznie nastawiony również do innego „opozycyjnego” tematu – przedterminowych wyborów. Przypomnijmy, że kilka dni temu Szymon Hołownia prognozował nawet dokładny, jesienny termin głosowania, powołując się na informacje ze struktur Prawa i Sprawiedliwości.
– Z analiz, które posiadam, i z własnego doświadczenia raczej nie widziałbym materii, żeby były przyspieszone wybory i żeby odbyły się w tym roku – stwierdził Czarzasty.
– Prawda jest taka, że lider partii rządzącej jest politykiem pod tym względem bardzo samodzielnym i w wielu sprawach nieprzewidywalnym. Raz zdecydował się na przyspieszone wybory i stracił władzę – dodał.