Gest Cristiano Ronaldo z butelkami Coca-Coli uruchomił lawinę komentarzy i odpowiedzi. Kolejni piłkarze, a nawet trenerzy reagują na zachowanie Portugalczyka. Całe zamieszanie strollował po mistrzowsku Andrij Jarmołenko z Ukrainy.
Cristiano Ronaldo uwielbia zwraca na siebie uwagę mediów. Ostatnio Pordugalczykowi udało się dokonać tej sztuki w zaskakujący dla niego sposób. Podczas konferencji prasowej przed meczem z Węgrami zabrał dwie butelki Coca-Coli ze stołu, zamieniając je na wodę.
Ten prosty – jak się pozornie wydawało – gest wywołała falę reakcji. Zainteresowanie medialne odbiło się nawet na kursach akcji gigantycznego koncernu. Nieco później podobnie zachował się Paul Pogba, który zabrał ze stołu butelkę piwa Heineken.
W ślad za Francuzem i Portugalczykiem poszedł również włoski zawodnik Manuel Locatelli. Włoch odsunął dwie butelki coca-coli, które zamienił na wodę.
Z kolei na innej konferencji prasowej trener Rosjan Stanisław Czerczesow obrócił całe zamieszanie w żart. Selekcjoner złapał obie butelki Coca-Coli, otworzył jedną z nich i napił się na oczach zdumionych dziennikarzy.
Jarmołenko dołącza do „akcji” z Coca-Colą i Heinekenem. Ukrainiec ma prośbę do sponsorów
O gestach zawodników i trenera piszą media na całym świecie. Oryginalną akcję postanowił kontynuować reprezentant Ukrainy Andrij Jarmołenko. Podczas spotkania z mediami przed meczem z Macedonią Północną przystawił do siebie butelki Coca-Coli i Heinekena.
Widziałem, że tam Ronaldo odstawił Coca-Colę. Ja wam postawię Coca-Colę, Heinekena. Skontaktujcie się ze mną – zażartował Ukrainiec.