Alvaro Morata to jeden z tych zawodników, na których dziś najbardziej będzie musiał uważać Wojciech Szczęsny. Podczas konferencji prasowej przez meczem Hiszpania-Polska, zawodnik w bardzo pozytywnych słowach odniósł się do Roberta Lewandowskiego.
Dla reprezentacji Polski to będzie prawdziwy sprawdzian. Już dziś wieczorem podopieczni Paulo Sousy zmierzą się z kadrą Hiszpanii. Po porażce 1:2 ze Słowacją, przed zawodnikami mecz o wszystko. Jeżeli Biało-Czerwoni przegrają, pożegnają się z rywalizacją na Euro. Zagrają wprawdzie jeszcze ze Szwecją, ale już bez szans na awans do 1/8 finału.
Oczy hiszpańskich kibiców z pewnością będą zwrócone przede wszystkim na Alvaro Moratę. Napastnik Juventusu był krytykowany za to, że nie strzelił bramki w meczu przeciwko Szwecji (0:0). Dziś podczas konferencji prasowej zawodnik odniósł się do tej krytyki. „Nie mogę być lubiany przez wszystkich. Jeśli pojawia się krytyka, to trzeba ją uszanować, ale też przede wszystkim pracować” – stwierdził.
Alvaro Morata odniósł się także do reprezentacji Polski, a szczególnie Roberta Lewandowskiego. Stwierdził, że bardzo lubi polskiego napastnika, a w przeszłości nawet prosił o jego koszulkę. „Życzę mu wszystkiego dobrego, ale z wyjątkiem sobotniego meczu” – zażartował. „Uważam Roberta Lewandowskiego za jednego z najlepszych napastników w historii. Jest fenomenem” – dodał.
Czytaj także: Trener Hiszpanii ocenił szanse Polaków. Jego słowa mogą zaskoczyć
Żr.: Wprost