Wypadek w Stalowej Woli, w którym pijany kierowca zabił rodziców dzieci, wstrząsnął Polską. Były siatkarz Marcin Możdżonek również najwyraźniej poczuł się mocno poruszony, bo opublikował w mediach społecznościowych bardzo mocny wpis. Nawiązał do osób publicznych przyłapanych na jeździe po alkoholu.
Przypomnijmy, w sobotę w Stalowej Woli nastąpił tragiczny wypadek. Kierowca audi S7 niebezpiecznie wyprzedzał, co skończyło się zderzeniem czołowym z jadącym z naprzeciwka audi A4. Podróżowała nim rodzina. Niestety na skutek zderzenia zginęli rodzice, a 2,5-letni chłopiec trafił do szpitala. Małżeństwo osierociło jeszcze dwójkę innych dzieci, których akurat nie było w aucie.
Czytaj także: Helikopter wpadł do jeziora! Są poszkodowani
Sprawca wypadku przeżył i w ciężkim stanie trafił do szpitala. Szybko wyszło na jaw, że był pod znacznym wpływem alkoholu. W jego samochodzie znaleziono puste butelki. Co więcej, od kwietnia nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Możdżonek nie wytrzymał
Tragedia wstrząsnęła Polską. Były siatkarz Marcin Możdżonek opublikował w mediach społecznościowych bardzo mocny wpis. Wspomniał o znanych osobach z życia publicznego, które w ostatnich latach również przyłapano na przestępstwach drogowych. Wymienił takie osoby jak Kamil Durczok, Tomasz Hajto, Michał Żewłakow i Piotr Najsztub.
Czytaj także: Polski kierowca autobusu zabity w Niemczech! Bronił pasażerów
Siatkarz przyznał, że tragedia mocno go dotknęła, bo sam jest ojcem. „Niewyobrażalna tragedia trojga dzieci, osieroconych przez psychopatę. Mnie, jako ojca dotknęło to bardzo mocno. Ogarnia mnie złość i bezsilność…” – czytamy.
„Wiem, że debile będą zawsze, ale czy jest ktoś w stanie usunąć z naszych dróg tę durczoko-hajtowo-żewłakowo-najsztubową patologię?” – pyta retorycznie Możdżonek.
Źr. twitter; dorzeczy.pl