Premier Grecji o lockdownie. Tak to powinno wyglądać też w Polsce?

Słowa ministra Adama Niedzielskiego, który przyznał, że najprawdopodobniej kolejny raz będziemy musieli zmierzyć się z falą koronawirusa wstrząsnęły krajem. Internauci nie chcą kolejnego lockdownu i wskazują alternatywę.

„W tej chwili parametrem, który będzie naprawdę w głównej mierze decydował, jest regionalny poziom wyszczepienia, bo to się wprost przekłada na ryzyka związane z tym, o czym przed chwilą mówiłem, czyli z jednej strony możliwość kończenia tej choroby w szpitalu, a z drugiej – to największe ryzyko dotyczące zgonu” – powiedział ostatnio Adam Niedzielski.

Minister dodał również, że regiony o niższym stopniu zaszczepienia będą bardziej narażone na wprowadzane restrykcje. Ta informacja zatrwożyła z kolei Polaków, którzy zdecydowanie nie chcą kolejnego lockdownu.

Dlatego w sieci pojawiło się wiele komentarzy, w jaki sposób rozwiązać całą sytuację. Pisze o tym m.in. serwis spidersweb.pl. Dziennikarze powołują się przy tym na słowa premiera Grecji, który podczas jednego z wystąpień zapowiedział, że obostrzenia będą, ale jedynie dla niezaszczepionych.

„Grecja zostawia niezaszczepionych samym sobie. Chcą umierać na intensywnej terapii? Ich wybór. To jest jedyne sensowne rozwiązanie w obecnej sytuacji, czy jednak ktoś w Polsce odważy się tak jasno postawić sprawę?” – czytamy w serwisie spidersweb.pl.

Dziennikarze portalu podają również, że podobne przepisy przyniosły skutek we Francji. „Najlepszym dowodem na skuteczność takich przepisów może być Francja. Po tym jak prezydent Emmanuel Macron poinformował, że od września tylko osoby zaszczepione będą mogły wejść do centrów handlowych, barów, pubów czy restauracji, w ciągu zaledwie kilku godzin na szczepienie zapisało się 900 000 chętnych” – czytamy.

Cały tekst TUTAJ.