Do niebezpiecznego zdarzenia doszło podczas koncertu „Lato, muzyka, zabawa” w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki. Izabela Trojanowska, po tym, jak ukłoniła się publiczności, upadła na scenę. Na szczęście wygląda na to, że wokalistce nic poważnego się nie stało.
Izabela Trojanowska wystąpiła w niedzielę w Koszalinie podczas koncertu „Lato, muzyka, zabawa”. Wydarzenie zorganizowane zostało w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki. Obok wokalistki, na scenie pojawili się między innymi Zenek Martyniuk czy Carla Fernandes.
Izabela Trojanowska wykonała utwór „Już nie ma dzikich plaż” z repertuaru Ireny Santor, który doskonale pasował do koszalińskiego klimatu. Niestety, po jej występie widzowie mogli przeżyć chwile grozy. Wokalistka ukłoniła się publiczności, a następnie upadła na scenę. Wszystko zarejestrowały kamery.
Na szczęście, po chwili Trojanowska podniosła się i zapewniła, że wszystko jest w porządku. Nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną upadku artystki. Mogły być to jedynie wysokie obcasy lub chwilowe gorsze samopoczucie wokalistki.
Żr.: YouTube, TVP