Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że spotka się z ambasador Wlk. Brytanii. Chodzi o skandaliczną sprawę zatrzymania popularnego publicysty Rafała Ziemkiewicza na lotnisku Heathrow w Londynie. Nie wpuszczono go na teren Anglii.
Szynkowski vel Sęk podkreślił, że w sprawie skandalicznego zatrzymania Ziemkiewicza od razu interweniował konsult RP w Wielkiej Brytanii. To dlatego publicystę zwolniono z aresztu.
„Pierwotnie został zatrzymamy, ale podtrzymano decyzję o odmowie możliwości wjazdu na terytorium Wielkiej Brytanii, w związku z czym dziennikarz wrócił do Warszawy. Nasz konsul był zarówno w kontakcie telefonicznym z publicystą, jak i zapewniał mu opiekę na miejscu oraz dojechał na lotnisko” – zapewnił wiceszef polskiego MSZ.
Czytaj także: Ziemkiewicz ujawnia kulisy zatrzymania w Londynie [WIDEO]
Wiceminister potwierdził wcześniejsze doniesienia o tym, że powodem zatrzymania Ziemkiewicza były jego poglądy. Brytyjskie służby określiły je jako „sprzeczne z wartościami, które są wartościami brytyjskimi”.
Szynkowski vel Sęk zapowiedział rozmowę z ambasador Wlk. Brytanii w tej sprawie. „Bardzo chętnie się dowiem, o jakie poglądy chodzi i jak to się mieści w ramach wolności słowa, którą – jak rozumiemy – Wielka Brytania powinna szanować. Żeby się tego dowiedzieć w tym tygodniu zamierzam rozmawiać z ambasador Wielkiej Brytanii” – powiedział.
Czytaj także: Imigranci wzywają do zemsty na Białorusi. „Wpadliśmy w pułapkę. Wysłali nas na śmierć”
Wiceminister doprecyzował, że chce się dowiedzieć, „jak rozumieć wolność słowa, która sprawia, że część osób jest niepożądana na terytorium tego kraju, ze względu na głoszone poglądy, które – jak rozumie Szynkowski vel Sęk – nie są sprzeczne z prawem, a jednocześnie uniemożliwiają wjazd na terytorium Wielkiej Brytanii”.
Źr. dorzeczy.pl