„Super Express” dotarł do aktu oskarżenia Beaty Kozidrak. Wynika z niego, że wokalistka Bajmu, zanim wsiadła za kółko, wypiła litr wina. Zatrzymana została przez policję po interwencji innych kierowców.
Nowe fakty w sprawie jazdy Beaty Kozidrak po alkoholu podaje „Super Express”. Dziennikarze dotarli do aktu oskarżenia wokalistki. „Z aktu oskarżenia, do którego dotarliśmy, wynika, że wokalistka Bajmu wypiła aż litr alkoholu i aż pięciokrotnie była badania alkomatem. Wiemy również, jak dokładnie wyglądało zatrzymanie przez policję, w którym pomagali świadkowie zdarzenia” – czytamy.
Jak się okazuje, wokalistka została zatrzymana właśnie po interwencji świadków. Jedna z kobiet jechała za Beatą Kozidrak, przez cały czas będąc w kontakcie z dyżurnym policji. Poprosiła również o pomoc innych kierowców. „Pojazd rozpędzał się i gwałtownie hamował, wjeżdżał na sąsiedni pas ruchu, co wymuszało reakcję innych uczestników ruchu, wjeżdżał na krawężnik” – relacjonował jeden ze świadków.
Jak podaje „SE”, Beata Kozidrak przyznała, że wypiła około litr wina. „Oświadczyła, iż była na spotkaniu, które zakończyło się około 2 w nocy 1 września 2021 roku, zaś na spotkaniu tym spożywała wino w łącznej ilości około 1 litra” – przekazała.
Czytaj także: Hermaszewski zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu
Żr.: Super Express