Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska odniosła się w mediach społecznościowych do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Do emocjonalnego wpisu dołączyła nagranie zarejestrowane na granicy.
Cichanouska oskarżyła Łukaszenkę, że przez jego działania Białoruś stała się „państwem-wyrzutkiem”. Liderka białoruskiej opozycji dołączyła do wpisu nagranie, na którym widzimy, jak białoruskie służby prowadzą imigrantów w kierunku granicy z Polską.
Czytaj także: Unia Europejska przekaże setki tysięcy euro dla imigrantów na granicy z Białorusią
„Boli mnie to, jak rozwija się sytuacja na granicy białorusko-unijnej. Jest mi wstyd, że służby bezpieczeństwa źle traktują migrantów – pchają ich na drut kolczasty, prowokują starcia. Dyktator robi wszystko, by Białoruś stała się państwem-wyrzutkiem. Ale Białoruś nie musi utożsamiać się z reżimem” – napisała Cichanouska na Twitterze.
Kilka dni wcześniej Cichanouska w rozmowie z zachodnimi mediami odniosła się do gróźb Łukaszenki o przerwaniu dostaw gazu. Była kandydatka na prezydenta Białorusi ocenił, że tego typu pogróżki to najpewniej blef.
Czytaj także: Duda: „Polska nie uzna żadnych ustaleń ponad naszymi głowami”
„Takie posunięcie zaszkodziłoby Łukaszence i Białorusi bardziej niż Unii Europejskiej, więc przypuszczam, że to blef. Nie traktowałabym tych gróźb poważnie, ponieważ w tej sprawie istotne są również interesy Rosji” – powiedziała Cichanouska.
Źr. Polsat News