Ukraina obawia się zbliżającej się agresji militarnej ze strony Rosji. Szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow zapewnił, że jego państwo zdecydowanie przeciwstawi się potencjalnej agresji.
Od wielu dni Ukraina i opinia międzynarodowa obserwują gromadzące się rosyjskie wojska na granicy. Nakłada się na to również coraz bardziej napięta sytuacja na granicy Białorusi z państwami Unii Europejskiej, w tym z Polską. Wielu komentatorów obawia się, że to odwrócenie uwagi od agresywnych planów Kremla, który na cel wziął Ukrainę.
Czytaj także: Rosja zaatakuje za dwa miesiące? Niepokojące doniesienia
„Ściągając wojska nad granicę ukraińską, Rosja próbuje maksymalnie zaostrzyć sytuację bezpieczeństwa w regionie, by podnieść stawki za stołem przyszłych negocjacji” – powiedział Daniłow podczas spotkania z delegacją Senatu USA.
Daniłow, cytowany przez RBNiO, zapowiedział, że Ukraina „nie dopuści do powtórki sytuacji z 2014 roku i udzieli adekwatnej odpowiedzi agresorowi”. Przypomnijmy, wtedy doszło do aneksji Krymu i zupełnej destabilizacji wschodnich regionów Ukrainy.
Czytaj także: Łukaszenka grozi wojną! Mówi o „dzikich” polskich politykach. „To będzie katastrofa”
Główny zarząd wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy informował, że na granicy Ukrainy i Rosji zgromadziło dotąd nawet 92 tys. rosyjskich żołnierzy.
Źr. Polsat News