W ostatnich dniach możemy obserwować w całej Polsce zmianę warunków pogodowych. Wpływa to mocno na sytuacje na granicy. Zarówno polscy pogranicznicy, jak i znajdujący się po drugiej stronie migranci muszą mierzyć się z mrozami i pierwszymi opadami śniegu.
Coraz trudniejsza sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wciąż informuje o kolejnych próbach nieleganego przedostania się na terytorium naszego kraju. Migrantów aktywnie wspierają w tym funkcjonariusze reżimu Aleksandra Łukaszenki.
Teraz na granicy rozpoczął się problem, o którym mówiło się już od dłuższego czasu. Chodzi o zimową aurę, która tam jest szczególnie dotkliwa. Pojawiają się pierwsze mrozy, w nocy temperatury spadają już poniżej 0 stopni Celsjusza. Dodatkowo, pojawił się też pierwszy śnieg, co mocno zwiastuje zbliżającą się zimę.
Zdjęcie obrazujące sytuację, z którą muszą mierzyć się zarówno pogranicznicy, jak i migranci, pokazała w mediach społecznościowych 16 Dywizja Zmechanizowana. „Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych żołnierze 16 Dywizji Zmechanizowanej trwają na granicy! Patrolujemy odcinki graniczne wzdłuż zapory za dnia i w nocy” – czytamy.
Z kolei na profilu 18 Dywizji Zmechanizowanej opublikowano słynny cytat Gilberta Chestertona. „Prawdziwy żołnierz walczy nie dlatego, że nienawidzi tego co przed nim, ale dlatego że kocha to, co za nim” – czytamy.
Czytaj także: Patryk Jaki o kryzysie migracyjnym: „Tutaj nie chodzi o granicę Polski”
Żr.: Twitter