Akademia Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie wprowadza obowiązek szczepienia lub testu na koronawirusa dla studentów i pracowników. – Nikt nie ma prawa ingerować w to czy przyjęliśmy preparat medyczny, tym bardziej uzależniać od tego nasze życie, edukacje, kulturę… – apeluje Bartłomiej Pejo z Konfederacji.
Z uwagi na wzrost zakażeń koronawirusem coraz więcej uczelni w Polsce ucieka się do wprowadzania ograniczeń dla niezaszczepionych pracowników i studentów. Ostatnio kroki w tym kierunku podjęła Akademia Nauk Stosowanych Wincentego Pola w Lublinie.
„Pracownicy Uczelni (dydaktyczni i administracyjny) zobowiązani są w Dziale Kadr do okazania certyfikatu szczepienia w nieprzekraczalnym terminie do 30 listopada 2021 r. Studenci wszystkich kierunków zobowiązani są do dostarczenia w Dziekanatach certyfikatów szczepień do 30 listopada 2021 r. Po tym terminie osoby niezaszczepione nie zostają dopuszczone do pracy oraz zajęć dydaktycznych” – czytamy w zarządzeniu rektora uczelni.
W związku z sytuacją, władze placówki podjęły decyzję, aby dodatkowo uznawać wyniki testów na koronawirusa w przypadku osób, które nie przyjęły szczepionki. Jeśli pracownik, bądź student nie okaże certyfikatu bądź wyniku testu, zostanie skierowany do trybu zdalnego.
Decyzją zaniepokojeni są politycy Konfederacji. W związku z sytuacją w czwartek zorganizowano konferencję prasową z udziałem lidera lubelskiej Konfederacji Bartłomieja Pejo.
– Wystosowaliśmy specjalny list do władz uczelni, do wglądu również ministra edukacji narodowej, w którym domagamy się wycofania zarządzenia i wycofania się z segregacji sanitarne – podkreślił wiceprezes partii KORWiN.
Apelujemy do władz lubelskiej uczelni: #StopSegregacjiSanitarnej! Jako @KONFEDERACJA_ jesteśmy za dobrowolnością szczepień Polaków! Nikt nie ma prawa ingerować w to czy przyjęliśmy preparat medyczny, tym bardziej uzależniać od tego nasze życie, edukacje, kulturę… pic.twitter.com/NEoxviwhn0
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) November 25, 2021