W sobotę popołudniu nastąpiła się kolejna spora awaria Facebooka i Messengera. Wielu użytkowników skarżyło się na znaczne utrudnienia przy korzystaniu z obu popularnych aplikacji.
Awaria Facebooka i Messengera rozpoczęła się w sobotę ok godziny 14. Wtedy użytkownicy masowo zgłaszali problemy na stronie Downdetector.pl. Zgłaszano m.in.: nieprawidłowe funkcjonowanie strony głównej, połączenia z serwerem i braku możliwości zalogowania się na serwis.
Ponadto Messenger – część serwisu służąca do rozmów – nie ładował się albo włączał bardzo powoli. Internautom udawało się jedynie zalogować na konta.
Czytaj także: Pijany kapitan rosyjskiego statku w Zatoce Gdańskiej. Zboczył z toru
Downdetector.pl wskazuje, że po godzinie 14 problemy ustąpiły. Jednak wystarczyła godzina, aby awaria Facebooka powróciła. Raporty o niewłaściwym funkcjonowaniu Facebooka płyną zwłaszcza z większych miast w Polsce, m.in. Warszawy, Krakowa, Łodzi i Gdańska.
Interia wyjaśnia, że awaria Facebooka pojawiła się nie tylko w Polsce. Nieprawidłowości zgłaszali także użytkownicy m.in. z Belgii, czy Portugalii.
Czytaj także: Wiśniewski stworzył hymn Agrounii. Jest teledysk [WIDEO]
Inne serwisy firmy Meta, wśród których są WhatsUpp czy Instagram, działają poprawnie.
Źr. interia.pl; dorzeczy.pl; downdetector.pl