Wiele wskazuje na to, że Cristiano Ronaldo niebawem ponownie może zmienić barwy klubowe. Portugalski gwiazdor ma być mocno niezadowolony ze zmian wprowadzanych w klubie przez Ralfa Rangnicka. Do tego dochodzi słaba forma całej drużyny, która w tym sezonie raczej nie powalczy już o najwyższe trofea.
Po przenosinach do Manchesteru United Ronaldo nie zawodzi. Regularnie zdobywa bramki i niejednokrotnie ratował drużynę Czerwonych Diabłów z opałów. W osiemnastu spotkaniach strzelił już dwanaście goli.
Problem w tym, że reszta drużyny nie dorównuje Ronaldo. Zamiast włączyć się w walkę o mistrzostwo Anglii, Manchester musi walczyć o to, aby w ogóle zakwalifikować się do europejskich pucharów.
Włodarze klubu zdecydowali się na zmianę trenera. Ole Gunnar Solskjaer pożegnał się z pracą, a jego następcą do końca sezonu został Ralf Rangnick. Nowy trener rozpoczął wprowadzanie zmian, które mają wyprowadzić zespół na prostą. Rzecz w tym, że część z nich nie podoba się Ronaldo.
Czytaj także: Już wiadomo, co zrobi Sousa, gdy Polska przegra baraże? Niespodziewany kierunek
Portal „Football Insider” informuje, że „CR7” już zimą może opuścić Manchester United, a zainteresowany jego powrotem jest Real Madryt. Koszt sprowadzenia 36-latka szacuje się na około 45 milionów euro.
Portugalczyk przez lata grał w barwach Królewskich i stał się legendą tego klubu. Wystarczy wspomnieć, że w 438 meczach trafiał do bramki aż 450 razy.