Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, jaki zarzut usłyszy dezerter, który zbiegł na Białoruś. Grozi mu kara długiego pozbawienia wolności.
„Emil C., żołnierz, który w ubiegłym tygodniu uciekł za granicę RP usłyszy zarzut dezercji” – poinformowała Skrzyniarz. Wyjaśniła, że za to przestępstwo grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Dezerter katował własną matkę? Szokujące ustalenia o uciekinierze na Białoruś
„To kolejny krok zmierzający do wszczęcia za podejrzanym poszukiwań listem gończym, w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej za przestępstwo dezercji” – dodała rzeczniczka prokuratury. Dodano, że obecnie „działania prokuratury będą zmierzać do wdrożenia za podejrzanym poszukiwań listem gończym”.
W czwartek 16 grudnia mężczyzna zbiegł z wojska i przeszedł na stronę białoruską. Tam dezerter udzielił haniebnego wywiadu, w którym oczerniał polskie służby mundurowe. Jego słowa wykorzystuje propaganda reżimu białoruskiego.
Czytaj także: Kulesza o karze śmierci: „Jako Konfederacja domagamy się tego w trybie pilnym”
Szef MON Mariusz Błaszczak zdymisjonował przełożonych dezertera.
Źr. RMF FM; wmeritum.pl