Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN, porozmawiał z serwisem Interia.pl na temat informacji o odejściu Paulo Sousy. Kwiatkowski, w obliczu tego, co wcześniej mówił mu Portugalczyk, „czuje się oszukany”.
Media rozpisują się na temat doniesień na temat odejścia Paulo Sousy z polskiej reprezentacji. Portugalczyk oznajmił to oficjalnie prezesowi PZPN Cezaremu Kuleszy. Stwierdził, że ma poważną ofertę z brazylijskiego Flamengo Rio de Janeiro i chce z niej skorzystać.
Kulesza, publicznie, za pośrednictwem Twittera, przyznał, że nie zgodził się na wcześniejsze rozwiązanie umowy z Paulo Sousą. „To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem” – napisał.
Czytaj więcej: Sousa chce odejść z reprezentacji! Prezes PZPN potwierdza
Gdyby Sousa w tym momencie odszedł z naszej kadry reprezentacja Polski pozostałaby bez trenera przed zbliżającymi się barażami o awans na Mistrzostwa Świata w Katarze. Cezary Kulesza musiałby więc naprędce szukać następcy Portugalczyka.
Rzecznik PZPN: czuję się oszukany
Głos ws. informacji na temat odejścia Sousy zabrał jeden z najbliższych współpracowników Portugalczyka, Jakub Kwiatkowski, który w kadrze pełni funkcję „człowieka orkiestry”, odpowiada również za kontakty z media.
Kwiatkowski udzielił wywiadu serwisowi Interia.pl, w którym ujawnił, co wcześniej mówił mu Paulo Sousa. Okazuje się, że Portugalczyk zaprzeczał, iż miałby odejść z naszej kadry zostawiając ją przed barażami „na lodzie”.
„Jestem rozczarowany postawą Paulo Sousy. Czuję się oszukany. Trener kilkukrotnie zapewniał mnie, że nie ma tematu jego odejścia. Dziś już wiem, że nie mówił mi prawdy i czuję się z tym źle” – powiedział Jakub Kwiatkowski.