Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa zapewniła podczas konferencji prasowej, że Rosja wesprze Białoruś w śledztwie przeciwko Polsce. Chodzi o działania polskich służb, jakich rzekomo te miały się dopuszczać na granicy polsko-białoruskiej. Jednym z dowodów mają być oszczerstwa polskiego dezertera, który zbiegł na Białoruś.
Zacharowa potwierdziła, że Rosja wesprze Białoruś. „Jeśli białoruscy koledzy zainicjują śledztwo dotyczące skandalicznych faktów, o których mówił żołnierz Emil C., udzielimy im niezbędnego wsparcia, w tym w ramach naszych wzajemnych zobowiązań wynikających z programu wspólnych działań w sferze polityki zagranicznej” – mówiła.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ stwierdziła, że słowa polskiego dezertera o rzekomych mordach na migrantach wymagają „gruntownego międzynarodowego śledztwa”. Zapewniła, że Rosja w tym pomoże.
„Dziwne, że zamiast odpowiedzi opartej na argumentach polska strona próbuje zdyskredytować tę osobę, w istocie odwracając uwagę” – stwierdziła Zacharowa.
W połowie grudnia polski żołnierz Emil C. zbiegł na Białoruś. Tam zaczął udzielać wywiadów, w których oczerniał polskie służby mundurowe. Podawał m.in. informacje o rzekomych zabójstwach migrantów. We wtorek w Polsce zapadł wobec niego prawomocny wyrok za znęcanie się nad matką.
Źr. Polsat News