Jarosław Kaczyński w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” usłyszał m.in. pytanie o wcześniejsze wybory parlamentarne. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że jego formacja dąży do przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie. Nie wykluczy jednak, że może dojść do przedterminowych wyborów.
Kaczyński zaprzeczył, jakoby PiS znajdowało się na skraju upadku. „To są czarne wizje rysowane przez naszych przeciwników, bardzo bym apelował, żeby takiej propagandzie nie ulegać, nie ma ona nic wspólnego z prawdą” – mówił.
„Nie przeczę, że sytuacja jest trudna, że dużo lepiej byłoby bez wspomnianych wcześniej niedobrych, w ogromnej mierze zewnętrznych, niezależnych od nas presji i kryzysów. W takich sterylnych, wymarzonych warunkach nasze kolejne zwycięstwo i trzecia kadencja rządów byłyby łatwiejsze do osiągnięcia. W polityce rzadko jednak takie warunki występują” – dodał.
Kaczyński nie wyklucza wcześniejszych wyborów
Co ze wcześniejszymi wyborami? „Prawo i Sprawiedliwość ma pełną wolę doprowadzenia do kolejnego zwycięstwa, najlepiej w wyborach w roku 2023” – odpowiada Kaczyński. „Choć może się zdarzyć, że będzie to wcześniej – to mało prawdopodobne ale wykluczyć tego całkowicie nie można. W takiej sytuacji też będziemy walczyć o zwycięstwo. Mamy wielką szansę wygrać, ale pewne elementy w sposobie naszego działania też muszą się zmienić” – powiedział.
Czytaj także: Wielka Brytania ostrzega Rosję. „To zostałoby uznane za akt wojny”
Prezes PiS krytycznie ocenia jakość opozycji. „Duża część społeczeństwa zdaje sobie sprawę jak niespójne, złe i destrukcyjne dla kraju byłyby rządu tak egzotycznego niekiedy konglomeratu jakim jest dziś opozycja” – powiedział Kaczyński. „Gdyby wspólnie stworzyły rząd, Polskę czekałby wielki chaos. Na tym tle rządy jednolitego obozu patriotycznego są najlepszą propozycją dla Polski” – zapewnił.
Źr. wPolityce.pl