Sławomir Mentzen w poranku katolickich rozgłośni radiowych „Siódma 9” komentował zamieszanie, jakie na początku bieżącego roku wprowadził Polski Ład. Polityk związany z Konfederacją przekonuje, że nowe przepisy jeszcze zaskoczą podatników.
„Największym grzechem Polskiego Ładu jest jego bardzo szybkie wprowadzenie, bez realnych konsultacji” – ocenił Mentzen. W jego ocenie wprowadzane zmiany są na tyle duże, że wprowadzono je zbyt szybko, co z kolei skutkowało błędami.
Czytaj także: Terlecki: „Przez osiem lat rządów PO miałem podsłuch na telefonie”
„Ustawa ta zmieniła mnóstwo przepisów i nie dało się tego zrobić bez błędów. Ministerstwo Finansów było kompletnie głuche na jakiekolwiek argumenty. Zaskakiwało podatników przepisami. Nie miało to prawa zadziałać. Tak dużą zmianę trzeba było konsultować szeroko, ponieważ nikt nie jest w stanie wyłapać wszystkich błędów – oznajmił dr Sławomir Mentzen. „Ustawa mająca kilkaset stron i to nie beletrystyki, ale twardych zmian w poszczególnych przepisach” – dodał.
„Polski Ład składa się z zapisów, które są dla podatnika korzystne i z takich, które nie są. Jakiekolwiek zmiany ustawowe na poziomie podatku dochodowego w Polsce muszą być podpisane i zatwierdzone przez prezydenta do października roku poprzedniego. Czyli obecnie rząd nie może nic zmienić i naprawić rozporządzeniami” – powiedział Mentzen.
„W Polsce hierarchia źródeł prawa wygląda następująco – Konstytucja, później ustawy, a na końcu rozporządzenia. Nie można rozporządzeniem zmienić ustawy. Większość błędów w Polskim Ładzie jest w tym momencie nie do odwrócenia” – powiedział Mentzen.
Źr. dorzeczy.pl