Prezydent Recep Tayyip Erdogan w środę ostrzegł Rosję. Na antenie telewizji zapewnił, że w przypadku konfliktu z Ukrainą, Turcja zachowa się zgodnie z tym, czego wymaga się od członka NATO.
Erdogan na antenie telewizji NTV zapowiedział, jak zachowa się jego państwo w przypadku wybuchu konfliktu zbrojnego. „Atak Rosji na Ukrainę byłby niemądrym posunięciem, a gdyby do tego doszło, to Turcja zrobi to co konieczne, jako członek NATO” – powiedział.
Czytaj także: Ławrow komentuje odpowiedź USA. „Nie ma pozytywnej reakcji”
Erdogan przypomniał również, że Turcja zaproponowała niedawno dyplomatyczne rozwiązanie bardzo napiętej sytuacji. W ubiegłym tygodniu prezydent Turcji zaprosił do swojego państwa przedstawicieli Rosji i Ukrainy w celu nawiązania dialogu i poszukiwania dyplomatycznego rozwiązania sporu.
W ubiegłym tygodniu poinformował o tym rzecznik tureckiego prezydenta. „Turcja jest gotowa działać w dowolnej roli, aby zmniejszyć napięcie między Rosją a Ukrainą. Prezydent Erdogan prowadzi negocjacje zarówno z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, jak i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim” – powiedział rzecznik Ibrahim Kalin.
Czytaj także: Miedwiediew wspomina słowa senatora USA o… wojnie atomowej
Dodał, że Erdogan „w najbliższych tygodniach pojedzie na Ukrainę na negocjacje z Zełenskim”.
Źr. dorzeczy.pl