Zgodnie z przewidywaniami, w poniedziałek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Czesław Michniewicz. „Po wielu rozmowach, analizach i dłuższym zastanowieniu dokonałem wyboru, z którego jestem zadowolony i uważam za najlepszy z możliwych w obecnych warunkach” – powiedział Cezary Kulesza, Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Trener podpisał kontrakt do końca roku, z opcją przedłużenia.
Nazwisko nowego selekcjonera osobiście ogłosił Cezary Kulesza. „Sytuacja, w której znaleźliśmy się na przełomie roku, była naprawdę trudna. Zostaliśmy zarówno bez selekcjonera, jak i sztabu, który zajmował się reprezentacją. Na rynku była dostępna ograniczona liczba wolnych trenerów, (…), dlatego musieliśmy odłożyć emocje na bok i przeprowadzić cały proces bardzo dokładnie. Spotykałem się z trenerami. Analizowałem ich pomysł na prowadzenie kadry. Negocjowałem warunki umowy, by nie doszło więcej do sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia pod koniec grudnia” – mówił.
Czytaj także: Do sieci trafiła ostatnia odprawa Michniewicza. Tylko dla dorosłych [WIDEO]
Prezes PZPN zapewnił, że Czesław Michniewicz posiada „odpowiednie cechy i doświadczenie, by poprowadzić reprezentację w walce o mundial”. Przypomniał, że kilka lat temu prowadził młodzieżową reprezentację Polski.
„Świetnie angażował grupę młodych i utalentowanych zawodników, umiał wygrywać ważne mecze, w których jego zespołu nie przedstawiano w roli faworytów. Udowodnił to po raz kolejny w ostatnich miesiącach, awansując do fazy grupowej Ligi Europy z Legią. Jest stworzony do gry o najwyższe cele i bardzo ceniony przez piłkarzy za swój warsztat. Ma umiejętność pokonywania silnych rywali, jest świetnym taktykiem, umie też zmobilizować zespół” – chwalił selekcjonera Kulesza.
„Nie ukrywałem, że prowadzę negocjacje z kilkoma trenerami. Chciałem poznać punkt widzenia z różnych perspektyw, stąd moje rozmowy ze szkoleniowcami z Polski i z zagranicy. W tym gronie był między innymi Adam Nawałka. To profesjonalista w każdym calu. O ostatecznej decyzji zadecydowały szczegóły” – powiedział Kulesza.
Czytaj także: Skandaliczne zachowanie niemieckich realizatorów przy skoku Stocha. „Perfidne”
Źr. Łączy Nas Piłka