Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Denys Monastyrski w opublikowanym w sieci nagraniu przestrzega separatystów. Stwierdził jasno, że jeżeli nastąpi próba przejęcia budynków administracji publicznej, służby specjalne rozstrzelają go „bez ostrzeżenia i zawahania”.
„To nie 2014 rok. Ukraina stała się silniejsza i bardziej zorganizowana” – powiedział na zamieszczonym w sieci nagraniu Denys Monastyrski. Minister spraw wewnętrznych Ukrainy poinformował, że mimo doniesień o możliwej rosyjskiej inwazji, w jego kraju nikt „nie panikuje i się nie boi”. „Każdy po prostu wykonuje swoją pracę na rzecz spokoju Ukraińców” – poinformował.
Szef MSW przekazał, że bezpieczeństwa kraju każdego dnia pilnuje 300 tysięcy policjantów, funkcjonariuszy gwardii narodowej, strażników granicznych i ratowników. „Każdy na swoim miejscu powinien wykonywać pracę, którą wykonuje każdego dnia, by pracowały szkoły, szpitale, przedszkola, przedsiębiorstwa” – stwierdził.
Jednocześnie Monastyrski zapewnił, że władze nie dopuszczą do „powtórki Słowiańska”. W 2014 roku oddział dowodzony przez Igora Girkina zajął Słowiańsk w obwodzie donieckim. Girkin został później „ministrem obrony” tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. „Jeśli jakiś „Girkin” będzie próbował zająć budynki administracji, będzie rozstrzelany przez nasze siły specjalne bez ostrzeżenia i zawahania” – zapowiedział szef ukraińskiego MSZ.
Czytaj także: Brytyjska armia przybywa na wschód Polski. Są już w Lublinie
Żr.: WP