Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow wezwał NATO do zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Ukrainą. Ostrzegł, że w przeciwnym razie Rosjanie mogą dokonać prowokacji na terenie którejś elektrowni atomowej.
Minister na wstępie podziękował państwom europejskim, które przyjmują uchodźców z Ukrainy i zapewniają wsparcie. Reznikow podkreślił, że mimo tej pomocy, „NATO odmawia zamknięcia nieba nad Ukrainą”.
„Argumenty o morderstwach, celowych bombardowaniach i atakach rakietowych na budynki mieszkalne, szpitale, położnicze i przedszkola, a destrukcja jednego z narodów europejskich w XXI wieku nie wystarczy, dobrze” – pisze dalej Reznikow w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Ukraińcy zestrzelili rosyjski śmigłowiec. Nagranie obiega sieć [WIDEO]
„Wtedy wszyscy ci, którzy teraz blokują zamknięcie nieba nad Ukrainą, powinni powspominać kwiecień 1986 roku. Sobota noc, 26 kwietnia. To była noc, kiedy doszło do katastrofy uważanej za najpotężniejszą w historii energetyki jądrowej, zarówno pod względem liczby zabitych i dotkniętych jej konsekwencjami, jak i szkód gospodarczych” – przypomniał. „Chmura radioaktywna z wypadku w Czarnobyla przeszła przez europejską część istniejącego wtedy ZSRR, część Europy i wschodnią część USA” – dodał.
Reznikow ostrzega przed katastrofą
Minister zaznaczył, że „dziś rozmawiamy o największej w Europie elektrowni w Zaporożu”. „Konsekwencje katastrofy w Czarnobylu (z tylko jedną jednostką napędową) były katastrofalne dla świata. A teraz wyobraźcie sobie, co się stanie, jeśli kolejny rosyjski pocisk uderzy w elektrownię w Zaporożu, który ma SZEŚĆ jednostek energetycznych” – pyta Reznikow.
„Rosja popełniła akt terroryzmu nuklearnego. Mieliśmy szczęście, że pożar został zażegnany. Ale jutro może nie być tyle szczęści” – ostrzega dalej Reznikow. „Jeśli dojdzie do wybuchu elektrowni jądrowej w Zaporożu, konsekwencje będą niszczycielskie, nie tylko dla Ukrainy, ale dla całego świata, ponieważ katastrofa jądrowa tej skali przewyższy wszystkie poprzednie wypadki w elektrowniach jądrowych, w tym Czarnobylu i Fukushimie” – zaznaczył.
Czytaj także: Rosjanie stracili już ponad 10 tys. żołnierzy. Ukraina podała najnowsze dane
„No to teraz jest pytanie: czy świat jest gotowy na katastrofę SZEŚĆ razy potężniejszą jak w Czarnobylu? Czy wszyscy ci, którzy się teraz wahają, czy trzeba zamknąć niebo nad Ukrainą, są gotowi poświęcić życie i zdrowie nie tylko Ukraińców, ale i ich dzieci?” – dopytuje dalej Reznikow.
„Katastrofy nuklearnej nie można obserwować z daleka – to się nie uda. Wasze argumenty, że obecna odmowa wprowadzenia w życie A2/AD ma związek z tym, że NATO próbuje uniknąć wojny nuklearnej, nie są przekonujące, skoro Rosja już ją rozpoczęła” – zaznaczył Reznikow.
Źr. Polsat News