Archer – Grupa Zadaniowa „Gniew Eufratu” opublikowała zdjęcie z podpisem sugerującym ich obecność w Kijowie. Miasto broni się przed natarciem rosyjskich wojsk, które cały czas mają poważne problemy z zamknięciem okrążenia.
Archer zasłynął kilka lat temu, gdy publikował w sieci nagrania z walk przeciwko terrorystycznemu Państwu Islamskiemu w Syrii. Polak przekonywał, że jest członkiem międzynarodowej grupy, która wspiera Kurdów w walce z ISIS. Jego postać wywołała wtedy sporo kontrowersji, bo niektórzy zarzucali mu, jakoby miał rzekomo wyolbrzymiać swoją rolę w tamtym konflikcie.
Czytaj także: Zełenski poruszająco o Polsce. „Zobaczyliśmy, kto jest nam bratem”
Po zdobyciu nieoficjalnej stolicy Państwa Islamskiego Ar-Rakki Archer ogłosił, że jego oddział przechodzi w stan spoczynku. Od tamtego czasu nie pojawiły się żadne nowe publikacje. Aż do teraz.
Po rosyjskiej agresji na Ukrainę, prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił powołanie Międzynarodowego Legionu, do którego zaprosił ochotników z całego świata. Według twierdzeń strony ukraińskiej, formację błyskawicznie zasiliło aż 20 tys. ochotników z kilkudziesięciu państw świata.
Wiele wskazuje na to, że na Ukrainę wybrał się także Archer, który prawdopodobnie postanowił reaktywować swój oddział. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie ukazujące grupę uzbrojonych osób. Opis wskazuje, że fotografię wykonano w sobotę 12 marca na terenie Kijowa. „Czas na gniew!” – napisano.
Czytaj także: Schwytali najemnika z grupy Wagnera. Wiadomo, co powiedział
Źr. facebook