Jacek Bartosiak, lider think tanku „Strategy&Future”, był gościem Piotra Zychowicza w jego programie na kanale YouTube. Podczas rozmowy analityk odniósł się do głośnych słów Andrzeja Dudy.
W programie „Historia Realna” Piotra Zychowicza, Jacek Bartosiak komentował wydarzenia w Ukrainie oraz przedstawiał perspektywę dla Polski. Przy okazji nawiązał do słów Andrzeja Dudy, który w dość nietypowych słowach zwrócił się do Władimira Putina. Prezydent odpowiedział w ten sposób na pytania dziennikarzy o groźby wobec Polski ze strony Rosji.
– Powiem tak. Może to nie będzie zbyt polityczne, ale w Polsce jest takie, brzydkie zresztą, „Nie strasz, nie strasz”. (…) Jeśli ktoś będzie chciał nas zaatakować, musi się liczyć z tym, że my twardo staniemy do obrony naszej ojczyzny. A zapewniam, że Polska jest wystarczająco rozległa, żebyśmy mieli gdzie napastników pochować – powiedział Andrzej Duda po szczycie NATO w Brukseli.
Bartosiak uważa, że słowa polskiego prezydenta były buńczuczne. – Należy unikać wojny ale już w niej jesteśmy. Prezydent Duda wypowiada się buńczucznie, żeby Rosjanie spróbowali. Cwaniakuje bo wydaje mu się, że stoją za nim Amerykanie – stwierdził lider think tanku „Strategy&Future”. – Żeby się nie zdziwił. Trzeba mieć własne wojsko, żeby inni wiedzieli, że nie są to puste słowa – dodał Jacek Bartosiak.
Bartosiak: "Należy unikać wojny ale już w niej jesteśmy. Prezydent Duda wypowiada się buńczucznie, żeby Rosjanie spróbowali. Cwaniakuje bo wydaje mu się, że stoją za nim Amerykanie. Żeby się nie zdziwił. Trzeba mieć własne wojsko, żeby inni wiedzieli, że nie są to puste słowa"? pic.twitter.com/Xzh83Mrn0l
— Bob Gedron ? ?? (@Bob_Gedron) April 1, 2022