Ukraińskie matki starają się za wszelką cenę ochronić własne dzieci. Media opisują nowy sposób, jakim kobiety starają się zabezpieczyć potomstwo nawet na wypadek swojej własnej śmierci.
Przerażone, uciekające przed wojną ukraińskie matki zapisują na skórze własnych dzieci najważniejsze dane. Imię, nazwisko, data urodzenia i numery telefonów. Chodzi o to, aby w przypadku ich śmierci dziecko trafiło pod opiekę rodziny.
Czytaj także: Rzecznik rządu: „Za kilka miesięcy możemy stać się celem rosyjskiego ataku”
O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych Anastasiia Lapatina, dziennikarka „The Kyiv Independent”. „Ukraińskie matki zapisują kontakty rodzinne na ciałach swoich dzieci na wypadek, gdyby zginęły, a dziecko przeżyło. A Europa wciąż dyskutuje o gazie” – napisała. Do wpisu dołączyła zdjęcie.
Zdjęcie przedstawia trzyletnią Wirę Makowij. Fotografię w mediach społecznościowych zamieściła jej mama, Sasza. „Mieliśmy takie cudowne życie” – napisała na Instagramie.
„Podpisałam ją bardzo drżącymi rękami. Ale po co to mówić? Wiesz już, jak to jest obudzić się przy ogłuszających i potężnych dźwiękach eksplozji, które słychać przez dziesiątki kilometrów” – wyjaśniła kobieta.
„Podpisałam Wirę na wypadek, gdyby coś nam się stało i ktoś ją znajdzie jako ocalałą” – przekazała Sasza. Jak dodała, miała „szaloną myśl”, by podstawowe dane wytatuować na ciele córki.
Źr. fakt.pl; twitter