Rosyjscy żołnierze po raz kolejny dopuścili się zbrodni na cywilach, którzy uciekali z rejonów objętych walkami. Rosyjskie lotnictwo ostrzelało autobus z uchodźcami. Niestety nie obyło się bez ofiar śmiertelnych.
O tym, co zrobili rosyjscy żołnierze poinformował ukraiński muzyk i działacz społeczny Swiatosław Wakarczuk. Jak informuje, do tragedii doszło na drodze między Charkowem a Kramatorskiem. Pojazdem podróżowały głównie kobiety i dzieci. Niestety są ofiary.
Czytaj także: Ukraińskie matki „oznaczają” własne dzieci. Szokujący powód [FOTO]
„Autobus pełen uchodźców został rozbity przez rosyjski myśliwiec. Zdarzyło się to na autostradzie z Charkowa do Kramatorska. W autobusie nie było ani jednego żołnierza, ale wiele kobiet i dzieci, niektórzy z nich już nie żyją” – pisze Wakarczuk.
„Nigdy nie zapomnimy Buczy, nigdy nie zapomnimy o innych miejscach, nigdy nie zapomnimy tego autobusu i ofiar, które po prostu próbowały uciec, a zostały tutaj zabite. Ukraina wygra, ale my nigdy nie zapomnimy” – mówił Wakarczuk na nagraniu.
Czytaj także: USA alarmują! Rosjanie mogą użyć małych bomb jądrowych
Źr. twitter; wprost