Niemiecki portal SPIEGEL informuje, że Federalna Służba Wywiadu (BND) przechwyciła wiadomości radiowe rosyjskich wojskowych. Niemiecki wywiad potwierdził tym samym, że oficjalne rosyjskie tłumaczenia na temat zbrodni wojennych mocno mijają się z prawdą.
Redakcja portalu, której doniesienia cytuje w Polsce RMF FM, informuje, że niemiecki wywiad jeszcze wczoraj poinformował o swoich ustaleniach odpowiednie służby w Berlinie. „Nagrania z podsłuchów najwyraźniej całkowicie unieważniają rosyjskie zaprzeczenia” – czytamy.
„Mają to być wiadomości radiowe odpowiadające lokalizacji ciał znalezionych wzdłuż głównej drogi. Na przykład w jednym z komunikatów radiowych żołnierz miał opisać innemu, że on i jego koledzy zastrzelili osobę na rowerze. Zdjęcie zwłok człowieka z rowerem obiegło cały świat” – informuje portal.
W innym przekazie radiowym mężczyzna mówi: „najpierw przesłuchaj żołnierzy, a potem ich zastrzel”.
Na podstawie przechwyconych nagrań, niemiecki wywiad ustalił, że w zbrodniach udział brali także najemnicy z Grupy Wagnera.
„Według materiałów BND nie były to ani przypadkowe działania, ani działania pojedynczych żołnierzy, którzy wymknęli się spod kontroli. Wynika z nich, że żołnierze mówili o okrucieństwach tak, jakby opowiadali o swoim codziennym życiu” – pisze SPIEGEL.
Źr. RMF FM