Ukraiński wywiad poinformował o najnowszych ustaleniach dotyczących terenów okupowanych przez wojska rosyjskie. Okazuje się, że pojawiają się nawet relacje o tym, że Rosjanie rozstrzeliwują wolontariuszy niosących pomoc ludności cywilnej.
W nowym komunikacie wywiad ukraiński informuje, że Rosjanie zupełnie blokują okupowane terytoria. Według najnowszych informacji zablokowane są wszystkie okupowane miejscowości w rejonie wełykoburłuckim w obwodzie charkowskim. Mieszkańcy mogą z nich wyjechać tylko na terytorium Rosji.
Obowiązuje tam „całkowity zakaz dostarczania humanitarnych ładunków z terytorium kontrolowanego przez Ukrainę”. „Miejscowych mieszkańców Rosjanie ostrzegli, że wolontariusze, którzy próbują dostarczać pomoc, są rozstrzeliwani. Niedawno pojawiła się informacja o rozstrzelaniu wolontariuszy, którzy jechali z miejscowości Szewczenkowe” – informuje wywiad.
„W okolicy według stanu z wczoraj nie ma łączności mobilnej. Wiele miejscowości zostało bez dostaw prądu. Nie działają bankomaty, a jedzenie jest sprzedawane po zawyżonych cenach” – wylicza wywiad.
Czytaj także: Wojna na Ukrainie zakończy się jesienią? Dyplomata zabrał głos
Co gorsza na miejscu nie ma żadnej pomocy medycznej, a dostawy leków zablokowali Rosjanie. Ponadto większość dróg zaminowano. Dotyczy to nawet tych gruntowych.
Źr. RMF FM