Pod oblężonym przez Rosjan Mariupolem odkryto kolejne masowe groby. Mer miasta poinformował, że do tych miejsc rosyjscy żołnierze zwozili ciała ciężarówkami. Ocenił, że to kolejny dowód rosyjskich zbrodni wojennych.
Mer oblężonego przez Rosjan Mariupola Wadym Bojczenko powiedział w telewizji Ukraina 24, że pod miastem wykopano zbiorowe groby. „Nasi miejscowi opowiedzieli, że dzisiaj pod Manhuszem wykopano (na długości) 30 metrów zbiorowe groby i ciężarówkami przywożą ciała, które próbują tam pochować” – powiedział.
Czytaj także: Brytyjczycy wskazują kluczową datę. „Rosja zintensyfikuje działania przed tą datą”
Również doradca mera Petro Andriuszczenko potwierdził, że pod Mariupolem odkryto kilka masowych grobów wykopanych przez rosyjskich żołnierzy. Poinformował, ze ciała zapakowano w plastikowe worki i „zrzucano kopcem”. „To bezpośredni dowód wojskowych zbrodni i próby ich ukrycia” – mówił.
Andriuszczenko opublikował zdjęcia, które – jak przekazał – pokazują lokalizację zbiorowych pochówków pod Mariupolem.
Do podobnych scen dochodziło już wcześniej na innych obszarach okupowanych przez Rosjan. „Blisko 300 osób trzeba było pochować „w zbiorowych grobach” w Buczy na północny zachód od Kijowa, gdzie trwały zacięte walki” — powiedział mer miasta Anatolij Fedoruk.
Źr. radiozet.pl