Izrael reaguje na głośny wywiad Siergieja Ławrowa. Szef rosyjskiej dyplomacji stwierdził w nim, że „Hitler też miał żydowską krew”, a także że „najgorszymi antysemitami są sami Żydzi”. Słowa te wywołały powszechne oburzenie.
Siergiej Ławrow udzielił wywiadu rosyjskiej telewizji Rete 24. Dla szefa rosyjskiej dyplomacji była to pierwsza okazja od momentu inwazji na Ukrainę na to, by przekazać rosyjską propagandę w zachodnich mediach. Ławrow wielokrotnie powtarzał kłamstwa na temat konieczności „denazyfikacji” Ukrainy, twierdził, że Rosja atakuje wyłącznie obiekty wojskowe, a odnosząc się do masakry w Buczy stwierdził, że została ona spreparowana przez stronę ukraińską.
W pewnym momencie prowadzący wywiad Giuseppe Brindisi stwierdził, że Ławrow oskarża prezydenta Ukrainy o nazizm, a przecież Wołodymyr Zełenski jest pochodzenia żydowskiego. Szef rosyjskiej dyplomacji stwierdził w odpowiedzi, że „Hitler też miał żydowską krew” a „najgorszymi antysemitami są sami Żydzi”.
Na te słowa błyskawicznie zareagował Izrael. „Jerusalem Post” podaje, że izraelskie MSZ wezwało do siebie rosyjskiego ambasadora Anatolija Wiktorowa, by ten złożył wyjaśnienia w sprawie. Sam szef izraelskiej dyplomacji Jair Lapid określił słowa Ławrowa jako „niewybaczalne i oburzające”. „Żydzi nie zamordowali sami siebie w Holokauście. Najbardziej elementarnym rasizmem przeciw Żydom jest obwinianie Żydów o antysemityzm” – powiedział.
Do słów szefa rosyjskiej dyplomacji odniósł się także kierujący instytutem Jad Waszem Dani Dajan. Wypowiedź Ławrowa nazwał on „absurdalną, niebezpieczną i wymagającą potępienia”. „Ławrow propaguje odwrócenie sensu Holokaustu – zamianę ofiar w przestępców na podstawie całkowicie bezpodstawnego twierdzenia, że Hitler był żydowskiego pochodzenia. Równie poważne jest nazywanie Ukraińców i prezydenta Zełenskiego nazistami. To całkowite wykrzywienie historii i obraza dla ofiar nazizmu” – stwierdził.
Czytaj także: Ławrow porównał Zełenskiego do Hitlera. Komentator: „Deliryczny bełkot” [WIDEO]
Źr.: Onet