Doradca mera Mariupola Petro Andruszczenko, cytowany przez portal informacyjny Ukrainska Prawda, informuje o tym, co w mieście planują Rosjanie. Okazuje się, że zamierzają urządzić „paradę jeńców”, w ramach której mieszkańców przebiorą w ukraińskie mundury i zaprezentują ich jako pojmanych wojskowych.
Rosjanie 9 maja obchodzą dzień zwycięstwa. „Kreml prawdopodobnie chce ogłosić jakiegoś rodzaju zwycięstwo w Mariupolu, by pokazać sukces Rosjanom, choć rosyjskie wojska raczej nie wstrzymają tego dnia operacji ofensywnych na Ukrainie” – przypuszczają eksperci z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną, cytowany przez RMF FM.
Czytaj także: Czy Rosja użyje broni jądrowej? Niepokojące słowa Dworczyka
Jeszcze w środę strona ukraińska donosiła o tym, że Rosjanie chcą urządzić paradę w zrujnowanym Mariupolu. „Mariupol, według planów raszystów (Rosjan), ma się stać centrum „uroczystości”. W tym celu w mieście trwa gorączkowe uprzątanie centralnych ulic z gruzów, ciał zabitych i rosyjskich niewybuchów” – podał ukraiński wywiad wojskowy.
Dzisiaj pojawiły się nowe informacje na ten temat. Doradca mera miasta Petro Andriuszczenko twierdzi, że Rosjanie dołączą do parady 2 tys. mężczyzn przetrzymywanych w obozach filtracyjnych. Mają odgrywać rolę pojmanych ukraińskich żołnierzy, dlatego otrzymają stosowne mundury.
Czytaj także: Rosja znów straszy. Ćwiczyła atak nuklearny na Europę
„To będzie taka groteskowa masówka, złożona z samych mieszkańców przebranych w mundury, dla stworzenia kolejnego propagandowego obrazka. To kontynuacja horroru, w który z dnia na dzień pogrąża się Mariupol” – oświadczył Andriuszczenko. Według jego informacji, Rosjanie nie dysponują odpowiednią liczbą prawdziwych jeńców, więc do tej roli wykorzystają ludność cywilną.
Źr. RMF FM