Były brytyjski szpieg Christopher Steele poinformował, że jego źródła potwierdzają doniesienia o tym, że Władimir Putin „jest dość poważnie chory”. Wcześniej zarówno media, jak i niektórzy politycy wskazywali, że prezydent Rosji zmaga się z jakimś rodzajem ciężkiej choroby.
W zasadzie od początku wojny na Ukrainie, gdy Putin pojawia się publicznie, każde jego wystąpienie trafia pod lupę ekspertów. Analizują jego wygląd i sposób poruszania się, a także mówienia. Wielu z nich uważa, że prezydent Rosji zmaga się z ciężką chorobą. Niektórzy wskazują na Parkinsona. Inni sugerują, że chodzi o nowotwór, co potwierdzałyby też częste spotkania ze specjalistą od onkologii.
Czytaj także: Atak rakietowy przy polskiej granicy! Mer Lwowa ujawnia szczegóły
Christopher Steele, były szpieg MI6 i ekspert w temacie Rosji, stwierdził w rozmowie ze Sky News, że jego źródła donoszą o „dość poważnej chorobie” Putina. Nie wyjaśnił jednak, na co może cierpieć Putin.
„Z tego, co słyszymy ze źródeł w Rosji i gdzie indziej, Putin jest naprawdę dość poważnie chory. Nie jest jasne, co to dokładnie za choroba” – czy jest uleczalna, czy nie – powiedział Christopher Steele.
Czytaj także: Niepokojące słowa rosyjskiego socjologa. Chodzi o bezpieczeństwo Polski
Były szpieg nie widzi jednak zbyt wielu pozytywów. „Jest bardzo niewielu ludzi gotowych się mu przeciwstawić lub z nim dyskutować. Choć wydaje mi się, że są tam głosy niezgody, ludzie, którzy mówią mu, że ta wojna jest katastrofalna, zwłaszcza dla gospodarki, i że nie przyniesie to nic dobrego Rosji. Możemy tylko mieć nadzieję, że przyniesie to jakąś zmianę w polityce, a może nawet w reżimie, ale bez wątpienia nie można tego brać za pewnik” – wskazuje.
Źr. o2.pl