Szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow podzielił się sensacyjną informacją. Z jego ustaleń wynika, że niedawno doszło do próby zamachu na Władimira Putina. Nie zakończyła się ona jednak powodzeniem.
Szef ukraińskiego wywiadu twierdzi, że niedługo po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę doszło do zdarzenia, które mogło zupełnie zmienić bieg historii. Podjęto wówczas próbę zamachu na prezydenta Rosji Władimira Putina – podaje „Ukraińska Pravda”.
Czytaj także: Rosjanie szykują się do utworzenia nowego frontu. Alarmujące ustalenia ekspertów
Budanow, cytowany przez „Ukraińską Prawdę”, powiedział, że do zamachu miało dojść około dwa miesiące temu. Szef ukraińskiego wywiadu jest absolutnie przekonany, że naprawdę doszło do próby usunięcia Putina.
„O zdarzeniu nie informowano publicznie, ale miało ono miejsce. Całkowicie nieudany zamach, ale miał naprawdę miejsce… Było to około dwóch miesięcy temu” – przekonuje Budanow. „Był to zamach po linii, jak to mówią, przedstawicieli Kaukazu. To jest niepubliczna informacja” – wskazał.
Czytaj także: Biden ostrzega Chiny. Zapowiada, że USA użyją siły
Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy w ostatnich tygodniach informował w wywiadzie dla telewizji Sky News, że Władimir Putin jest poważnie chory na raka.
Źr. Interia; Polsat News