Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa dopytywana o to, jak będzie wyglądał odwet za Kaliningrad, odparła, że „nie będzie on dyplomatyczny”. Jak się wyraziła, odwet Rosji będzie „praktyczny”.
Kaliningrad znalazł się w centrum napięcia po tym, jak Litwa zablokowała tranzyt pomiędzy Rosją, a jej eksklawą. Choć Wilno zrealizowało w ten sposób sankcje nakładane na Rosję przez całą Unię Europejską, to jednak główna oś rosyjskiej wściekłości skupiła się właśnie na Litwie.
Czytaj także: Gen. Bieniek o ataku Rosji na Litwę: „Groźba bardzo realna”
Przedstawiciele Rosji już wcześniej zapowiadali, że należy się spodziewać konsekwencji. Zacharowa poinformowała, że trwają prace nad reakcją. „Zarówno Litwa, jak i UE zostały powiadomione poprzez swoje placówki dyplomatyczne w Moskwie, że takie działania są niedopuszczalne i że podjęte kroki należy uchylić, a sytuację naprawić i wrócić z powrotem na legalną ścieżkę” – mówiła.
„Jeśli to się nie uda, wtedy oczywiście działania odwetowe będą nieuniknione. Podkreślano to na wszystkich szczeblach w Moskwie” – zagroziła.
Czytaj także: Morawiecki o przesmyku suwalskim: „Jesteśmy świadomi ryzyka”
Rzeczniczka usłyszała pytanie, czy rosyjski odwet za Kaliningrad będzie miał charakter dyplomatyczny. „Nie, odwet będzie praktyczny” – odparła Zacharowa. Szczegółów nie podała, ale stwierdziła, że to „zależy to od tego, czy Litwa zgodzi się na zniesienie zakazu tranzytu”.
Źr. dorzeczy.pl