Twórcy kabaretu Neo-Nówka pojawili się na scenie Akademii Sztuk Przepięknych podczas tegorocznego Pol’and’Rock Festival. Komentując głośny w ostatnich dniach skecz stwierdzili, że jego celem jest atakowanie tylko jednej ze stron sceny politycznej. Artyści zaapelowali do Polaków, by nie dali się podzielić.
Roman Żurek, Michał Gawliński oraz Radosław Bielecki pojawili się na scenie Akademii Sztuk Przepięknych podczas tegorocznego Pol’and’Rock Festival. W rozmowie z dziennikarzem Onetu Karolem Kosiorowskim odnieśli się do głośnego w ostatnich dniach skeczu. Zdobył on w sieci ogromną popularność, głównie za sprawą ostrej krytyki Prawa i Sprawiedliwości oraz Telewizji Polskiej.
Twórcy zaznaczyli wyraźnie, że celem skeczu nie było zaatakowanie tylko jednej ze stron sceny politycznej, a raczej wysłanie jasnego przekazu do Polaków. „To nie jest skecz, który ma atakować tylko jedną ze stron politycznych. To ma być przekaz dla całej klasy politycznej, że jesteśmy podzieleni jako ludzie” – powiedział Roman Żurek. „Tak źle nie było wcześniej. Przesłanie tego skeczu jest proste: nie dajmy się podzielić. Niech wasze wigilie nie wyglądają tak, jak ta ze skeczu” – dodał Michał Gawliński.
Zdaniem Romana Żurka, skecz pokazał jedynie to, co aktualnie dzieje się w kraju. „To nasze zadanie, to zrobiliśmy, pokazaliśmy prawdę” – powiedział.
Z kolei Radosław Bielecki zauważył, że nie jest to pierwszy polityczny skecz kabaretu Neo-Nówka. Dopiero o tym z jakiegoś powodu zrobiło się jednak głośno. „W poprzednich latach robiliśmy skocze o poprzedniej władzy i jakoś nikt tego nie zauważył. Teraz jest jakieś takie… nie wiadomo co. To był mocny przekaz, ale stwierdziliśmy, że w tym momencie nie można już inaczej zrobić. Jesteśmy tak oszukiwani i podzieleni, że naszym zadaniem jest powiedzieć głośno, co o tym myślimy. To zadanie kabaretu” – mówił.
Czytaj także: Lider Neo-Nówki komentuje kontrowersyjny skecz. „Jak długo mamy się naparzać?”
Źr.: Onet, YouTube/KręciołaTV, YouTube/Neo-Nówka TV OFICJALNY KANAŁ