Jak bumerang powraca pytanie o stan zdrowia Joe Bidena. Amerykański prezydent we wtorek znów miał problemy, tym razem z założeniem kurtki. Gdy pomogła mu w tym żona, chwilę później zgubił on okulary przeciwsłoneczne. Trudno się więc dziwić, że nie brakuje osób zastanawiających się, czy polityk jest w stanie rządzić krajem.
Joe Biden, który ma 79 lat, został w 2021 roku najstarszym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Od początku kadencji mierzy się z wpadkami, zdarza mu się między innymi o niektórych rzeczach zapominać. Amerykańska prasa otwarcie zastanawia się nad jego stanem zdrowia, pojawiają się wręcz sugestie dotyczące możliwej demencji.
A kolejne nagrania tylko pogłębiają przypuszczenia o problemach Bidena ze zdrowiem. We wtorek 9 sierpnia amerykański prezydent odwiedził Kentucky, by wesprzeć ofiary powodzi. Po wyjściu z helikoptera nie był w stanie samodzielnie założyć kurtki i ostatecznie musiał poprosić o pomoc swoją żonę. Gdy już uporali się z garderobą, na ziemię upadły okulary przeciwsłoneczne, jakie Biden miał na sobie.
Nagranie wywołało niepokój wśród internautów. Nie brakuje komentarzy twierdzących, że niemal 80-letni polityk powinien rozważyć rezygnacje z urzędu prezydenta USA. Tym bardziej, że niedawno po raz kolejny zachorował na COVID-19, swoją izolację zakończył w niedzielę 7 sierpnia.
Czytaj także: Wałęsa na wózku. Opublikował zdjęcie ze szpitala. „Jeszcze trochę” [FOTO]
Źr.: Twitter