Śnięte ryby w dużych ilościach odkryto w kolejnej polskiej rzece. Tym razem chodzi o rzekę Ner w województwie łódzkim. Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego.
Wojewoda Bocheński zwołał sztab kryzysowy po tym, jak w rzece Ner znaleziono śnięte ryby. Urzędnik pozostaje w tej sprawie z stałym kontakcie z marszałkiem województwa łódzkiego Grzegorzem Schreiberem.
„Na razie trwają badania. Monitorujemy i analizujemy sytuację. Znaczną liczbę śniętych ryb znaleziono na rzece Ner w trzech miejscach na granicy powiatów poddębickiego i łęczyckiego” – podkreśliła rzeczniczka wojewody Dagmara Zalewska.
Czytaj także: Morawiecki szuka sprawców zatrucia rzeki. Nagroda 1 mln zł
Ner to rzeka przepływająca przez województwa łódzkie i wielkopolskie stanowiąca prawy dopływ Warty. – przypomina TVP Info.
W ostatnich dniach śnięte ryby pojawiły się w Odrze na masową skalę. Nie wiadomo, co doprowadziło do tak dramatycznej sytuacji, ale już coraz więcej głosów mówi o katastrofie ekologicznej. Nie potwierdziły się doniesienia o dużym stężeniu rtęci w rzece. Minister Anna Moskwa potwierdziła jednak, że w rzece odnotowano niespotykanie wysoki poziom zasolenia.
Czytaj także: Minister Moskwa potwierdza doniesienia Niemców ws. Odry! Jakie jest zagrożenie?
Źr. tvp.info; rmf fm