Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa za pośrednictwem mediów społecznościowych potwierdziła wyniki badań niemieckich laboratoriów. W próbkach wody pobranej z Odry faktycznie stwierdzono bardzo wysoki stopień zasolenia.
„Otrzymaliśmy oficjalnie od strony niemieckiej aktualne wyniki badań wody. Nie stwierdzono obecności rtęci. Analizy po obu stronach granicy wykazują wysokie zasolenie. W Polsce trwają kompleksowe badania toksykologiczne. Poinformujemy o kolejnych wnioskach” – podała minister Mowska na Twitterze.
Minister Moskwa odniosła się w ten sposób do tego, co przekazał wcześniej minister środowiska landu Brandenburgia Axel Vogel przedstawił wyniki nowych badań próbek pobranych z Odry. Polityk wskazał, że za skażenie rzeki mogą odpowiadać ładunki soli.
Niemiecki minister dodał, że to, czy poziom rtęci może być również podwyższony, jak wykazały wstępne badania, będzie dalej sprawdzane. Vogel podkreślił, że rtęć – jako trucizna dla ryb – ma długotrwałe działanie.
Czytaj także: Morawiecki szuka sprawców zatrucia rzeki. Nagroda 1 mln zł
Polityk doprecyzował, że tak wysokie zasolenie to zjawisko „całkowicie nietypowe” i mogło stać się przyczyną śmierci wielu ryb. Jednak informacje te nie są ostatecznie rozstrzygające, oczekuje się dalszych wyników badań – podkreślił.
Źr. RMF FM; twitter; wmeritum.pl